Wściekła

Cześć Kochani 🙂

Zadaje sobie ciągle jedno pytanie "po co?" 🤔

Dzisiejszy dzień dał mi ostro w kość, ludzie którzy mnie otaczają zaczynają mnie bardzo denerwować a mam na myśli dziś moja pracę. Od ponad roku jestem w firmie gdzie naprawdę mi się podobało, atmosfera nie zawsze była dobra ale to jest normalne kiedy pracuje się praktycznie z samymi kobietami 😑 nie zawsze da się dogadać ale było super, od pewnego momentu dzieją się dziwne rzeczy... Jeden drugiemu ostro tylek obrabia, wiem że teraz wiele osób powiedziałoby mi że to jest normalne i tak jest wszędzie ale przekroczona została granic... Jak można zarzucić komuś coś co się nie wydarzyło... Ludzie są okrutni kiedy chcą zadbać o swoją pupę i zrobią wszystko żeby cię oczernic i zmieszać z błotem... Brak mi już sił 😔😔 praca jest bardzo wyczerpującą bo się człowiek nadzwiga a tu jeszcze jakaś łajza miesza ludząi w głowach nagle się odwracasz a każdy patrzy na ciebie z pod byka a ty się zastanawiasz co zrobiłeś nie tak...

Najzabawniejsze jest to że wiesz kto miesza a ta osoba wchodzi ci do tyłka bez mydła.. Żałosne, z takim charakterem trzeba się chyba urodzić bo jeżeli jesteś wobec kogoś wporzadku to raczej oczekujesz tego samego a tu bum 💥💥💥 i tracisz wiarę w normalnych ludzi... 😬

P. J