W końcu nadszedł dłuuugo wyczekiwany urlop! :)
Myślałam, że już się nie doczekam, ale udało się. ^^
Walizki mamy (prawie) spakowane, wieczorem wyruszamy na Mielno ! :D
Ahhhh..
Jestem straaaasznie szczęśliwa, wiem, że będzie cudownie- przecież jadę tam z najcudowniejszym Facetem pod słońcem, za którym szaleję i którego kocham nad życie!
Jesteśmy nieosiągalni na jakieś 10 dni.
Mmmmmmm... < 3
Czas dopchać walizę i w drogę!
Pozdrawiam (: