Mój braciszek i moja labradorka
Pobyt w delegacji w Chorzowie i Krakowie zaliczony do jak najbardziej pozytywnych, fajnie spędzony czas, poznani fajni ludzie. Wreszcie zwiedziłem Wawel i miałem okazję zwiedzić stadion narodowy
A dziś? Cóż, sprawdzian z fizyki nawet dobrze poszedł, ogólnie było wesoło i fajosio. A to wszystko dzięki paru chwilom o poranku......
J. Twarowski "Jest"
Bogu nie potrzeba
dowodów doktoratów tez
Bogu tak jak miłości wystarczy że jest
Święto Paschy czas zacząć.