Kilka dni temu Ania pojechała do Redikowa bezemnie :(bo mnie nie było tylko nie wiem gdzie byłam :) na tym zdjęciu Kaszmirek wystawia Ani język :[smiech]:[smiech]:[smiech]:[smiech] jest śmieszny i zarazem cuudowny :)ma troche łosiowaty łeb :[smiech] od poniedziałku na konie do nadzieji:[tanczy]nie mogę się doczekać tak tęsknie za moją Fifunią :[zakochany]od kilku dni dręczy mnie jakiś chłopak mam go już dosyć :[zly] na podwórku była jazda przyszło kilka dziewczyn z bplu była jazda chciały zlać moją koleżanke Ewke :[zaklopotany] nie będe mogła z nią pokazać się na mieście bo powiedziały że jak ją dorwą to nie bedą patrzeć z kim idzie :[zaklopotany] dobra kończe już papapapapapa:*