Dianka.;))))
Wszystko ma jakiś sens, pewien porządek.
Zakładając, że cały świat to jedna wielka układanka,
to człowiek musi stać się jednym z jej puzzli,
dopasować się, znaleźć tą cholerną lukę i ją wypełnić.
Nie chodzi o to by poddać się ogólnie przyjętym regułom,
nie być sobą, nie wlaczyć o swoje przekonania.
Chodzi o to by znaleźć swoje miejsce w świecie.
I wpasować się w nie.
Bo nie jesteś w stanie dostosować świata do siebie.
PS Układanka ma wiele kuszących luk. Zawsze masz wybór.