- Mówię o miłości - wyszeptała. - Kiedy kogoś kochasz, czujesz coś tutaj - dodała, kładąc dłoń na sercu - Tak mocno, że wydaje ci się, że nie możesz oddychać. Tak intensywnie, że pragniesz zawsze być z tą osobą i nigdy więcej nie chcesz się z nią rozstać.
Taka moja mordka na dobranoc.
Tydzień zaczęty fatalnie, ale wszystko jakoś sie poukładało.
Wczoraj dzień z moim czuubkiem, a dzisiaj niestety zakuwanie od samego rana. Jutro już piąteczek, więc damy radę!
KOCHAMKOCHAMKOCHAM! ;***
- A właściwie to skąd wiesz, że go kochasz ?
- Ciężkie pytanie, ale odpowiedź niby prosta. Nie mogę bez niego żyć.