Wróciłam z Trzebnicy...... hmm............. z jednej strony smutno bylo mi opuszczać tamto miejsce gdyż świetnie momentami się tam bawiłam!!
czemu swietnie się bawiłam ?
bo były głupie piduły które mogłyśmy ciągle z dziewczynami denerwować!
bo byli fajni chłopcy
bo dostawaliśmy raporty w nocy
bo organizowaliśmy zielone noce
bo jeżdziliśmy windą po 24
bo kąpaliśmy się w 6 osob pod jednym prysznicem i zalaliśmy całą łazienkę
bo opalaliśmy sie przed budynkiem
bo było ognisko
bo były spacery do lasu, na których zawsze było śmiesznie
bo byliśmy na kociaku gdzie panie myślały że sie upiliśmy i że Kubuś zrobił mi malinkę i leciał ciągle tekst: to ten ,to ten zboczuszek jej to zrobił
bo denerwowaliśmy Ewelino-Adama
bo ścinaliśmy włosy psychiczne dziewczynie
bo Kuba udawał geja przed panną psychiczną wyżej wymienioną
bo były dyskoteki
bo dzwoniliśmy w nocy na telefon do mamy i pigułu musiały wstaĆ i odebrać
bo graliśmy w piłkę nożną, w siatkę, w tenisa stołowego itd.
bo było świetnie z moimi tamtejszymi dziewczynami które się rozryczały jak wyjeżdzałam
Ale już jestem z Wami tu w Górzei mam nadzieję że będzie rwnież fajnie
A zdjęcie jest z wczorajszego dnia. Robione w Ogrodzie Japońskim we Wrocławiu :) Ślicznie tam jest polecam zwiedzenie tamtejszego miejsca
Już pozdrawiać kżdego mi się z osobna nie chce a wiec...... Pozdrwiam wszytkich tych którzy się ze mną dobrze bawili, bawią i będą się bawić