windą do nieba a tramwajem do piekła ;D pani S. ładnie podsumowała mnie na koniec końców tej szkoły, "prześlizgnąłeś sie przez tą szkołe jak g. przez ścieki, jesteś jak dziecko, ale dobrze że są tacy beztroscy i zabawni ludzie jak ty" KOCHAM PANIĄ S :D :D :D :D :D wiem że żyje tylko dzięki tupetowi, maślanym oczom i włażeniu ludziom w dupe jak jest taka potrzeba, ale dobrze mi z tym :D