spitz Hmm to może upewnij się co to za lek i jak się okaże, że to jest ten Baytril to może poproś coś innego... szczerze mówiąc nie wiem co Ci poradzić, bo nie leczyłam nigdy tak młodego szczurka.
spitz Ale to będzie ostateczność... jak na razie obserwuję panów i ich zachowanie, bo leją się ostatnio ostro. Jeśli będę musiała kastrować to właśnie nawet lepiej bo mogłabym połączyć je wszystkie.
spitz Ja chyba będę musiała się wybrać do Oręziaka, bo myślę wykastrować moich panów i połączyć ich z dziewczynami w jedno stado, ale szczerze mówiąc boję się...
spitz Moje dostawały to samo plus do tego zastrzyki od weta. A u kogo byłaś? Idź do Oręziaka on jest najlepszym wetem w Stalowej i okolicy... ludzie nawet z Rzeszowa, Tarnobrzega, Sandomierza do niego przyjeżdżają. U niego leczona jest moja suczka husky i wszystko jest super. Szczurów nie leczyłam tam jeszcze, bo nie było potrzeby.
Masz kontakt do nich:
http://argos.go3.pl/7.php
O sobie: "jestem sobie prawdą,
fałszem i zagadką też..."
niepoprawna romantyczka, wieczna marzycielka, uparta, naiwna, trochę dziecinna, optymistka z zapałem do pesymistycznych przemyśleń...