Dziwię się, że coś mnie tu ściągnęło. Chyba dobre wspomnienia, i uczucie, że kiedyś dobrze mi było w sieci. Teraz już nie ma bloga, nie ma tego co było rok temu, a wydaje mi się, że wyszło mi to na lepsze. Myślę nad powrotem, bo lubię to miejsce. Tylko z tym miejscem jest jak z miłością , do której wracamy sprzed lat, to uczucie już dawno zgasło, i wątpliwe że będzie kiedykolwiek takie samo. Szkocja zjadła mnóstwo mojego czasu, ale czy wrócę tutaj, czy generalnie do sieci- to jeszcze nie postanowione. Jest ktoś jeszcze ze starej ekipy? Trochę za tym miejscem tęsknię, xxx
http:/instagram.pl/pastorkowa