rzucam zdradliwą przeszłość
Dodano: 7 STYCZNIA 2019
"Synteza to łączenie ze sobą rzeczy ktore do siebie nie pasuja, by stworzyć coś nowego. Akt stworzenia. Synteza to natura milosci."
Wybieranie spośród tego czego nigdy nie bedziemy mieć. Zastanawianie się nad tym co nigdy się nie wydarzy. Ilekroć razy człowiek próbuję spoić siebie w jedną całość. Czyste deklaracje, obietnice, wymuszenia, zasady względem samego siebie. Czymże byłby ten byt gdybyśmy niczego nie mogli posiadać w naszym wyimaginowanym postrzeganiu świata. Czy łatwiej byłoby odczytać swoje intencje i zrozumienie? Czyny i dary to coś tak ulotnego, a pycha nie pozwala nam ograniczać pola zgarniania. Przemycamy uczucia i obrazy z przeszłości, wahamy sie dokonując czynów w teraźniejszości, a tak łatwo przychodzi nam komentować przeszłość, bo tylko my ją pamietamy, pamiętamy jak chcemy pamiętać, a gdy mowa o przyszłości jesteśmy z tych spontanicznych, którzy żyją chwilą. Bo pamięć i uplywajacy czas to jedyne co posiadamy.
