Jeśli dopasowania nie istnieją, a wszystko to iluzja wystarczalności.
Może to jedna wielka zależność. Przeżycie kilku epizodów to sprzyjająca możność.
Kiedy zakończę ekserymenty na własnej postaci? Może ją zgubię, stracę, zepsuję, zmarnuje potencjał, a może naprawię. Czy kiedyś sie zatrzymam na dłużej niż jedną wiosnę?
Szorstki grunt, ręcę w brud mamy znów kilka słów. Potrzebuję czasu na samotność bo wy ciągle tu, a ja już nie mam siły tłumaczyć mu.