no hejo ;*
zdj z Maritką wczoraj u babci ; )
wrócilam sobie od Michała, i mule na kompie.
dzisiaj mialam wolne, i bylysmy sobie z Romankiem u p. Michalskiej
pogadałyśmy i ogólnie.
wczoraj pykło 9 miesięcy.. ja nie widzę szansy, żeby było ok już.
dobrze jest tylko w jednym momencie.. a tak to ciągła walka.
jutro mam nadzieję, że nie mam obsługi konsumenta i skończę sobie wcześniej.
trzeba by było się wziąsc za zdj? - nie chce mi sie ;<
zaniedbuje swoją pasję ; /