Witam państwa serdecznie. Mój urlop dobiega końca ale i w tym czasie mogłem zaobserwować dużo ciekawych i niezbyt mądrych rzeczy na polskich drogach. Oczywiście w większości byli to VAG-owcy. Gdy wracałem z pracy, dzień przed urlopem jechał za mną jakiś facet oczywiście VW Pasatem b5 w srebrnym kombi. Centrum miasta, popołudnie, upał i duży ruch na ulicach. Wzmożona ostrożność, piesi na pasach, rowerzyści. Uważać trzeba więc jadę te przepisowe 50 km/h ale w moim lusterku wciąż widzę sylwetkę Passata, który się wyłania co chwile i trąpi i miga światłami. Gdy wpuściłem na ulicę autobus miejski z przystanku to myślałem, że pasaciarz zaraz zniesie jajo. Spokojnie dojechałem pod jeden z popularnych marketów. I co widzę ? Tego samego passaciarza jeżdżącego w pobliżu wejścia do marketu usilnie szukając jak najbliżej miejsca do zaparkowania dla swojej "eleganckiej" fury. Pomijam fakt, że na parkingu roiło się od podobnych passatów. Czy warto się spieszyć aż tak do marketu na zakupy ?

  A wracając do urlopu i wypoczynku nad Polskim morzem. Piękne mamy plaże, do pogody można się przyzwyczaić. Dużo jest pięknych miejscowości nie zaludnionych przez nawiedzonych niedzielnych turystów. Ale spacerując sobie po jednym z morskich kurortów wśród straganów z pamiątkami natrafiłem na ciekawą scenke. Idzie sobie nowoczesna rodzinka. Tatuś byczek, krótkie jeansy, tatuaż na ramieniu typu "coś ci sie rozmazało na ręku", koszuleczka, mamusia z papieroskiem i przepełnioną torebką i dziecko, chłopczyk około 4 lat stylizowany na małego rambo z opaską na głowie i koszulką z niezdrowego bistoru w kolorze czarnym i trupią czachą. Przy ulicy obok eleganckiego hotelu stało zaparkowane Audi A5. Mały rambo mówi do swojego tatusia:

- Tatuś, zobacz Audi, podobne do naszego !

Tatuś wziął pod ręke małego rambo i mówi:

- Tatuś ma lepsze...

Chłopczyk przystanął przy Audi A5 ale mamusia woła:

- Chodź Brajan bo ciocia czeka.

Nowoczena rodzinka z małym Rambo o najlepszym imieniu Brajan (ciekawe jak się to pisze i jak zareagują jego koledzy w szkole) poszli na parking po swoje auto. Odjechali Audi A4, pierwszej serii w kombi i TDI. Marzenie małego Brajanka o Audi A5 rozproszyła się jak smuga czarnego dymu z rury wydechowej tatusiowej A4...