łohohoh dawno tu nie pisałem.
nie miałem czasu i chęci...
nie zmieniło się nic w moim życiu, kilku rzeczy się dowiedziałem, do kilku się przyznałem ale jak narazie jakoś to nie wpłynęło na nic.
dzisiaj Lech wygrał z Widzewem 1:0. wcześniej odpadnięcie z Ligi Europy. no cóż. może w przyszłym roku.
w między czasie dyskoteka, jako tako udana.
nie wiem co by tu jeszcze więcej napisać, więc nie piszę.
nara.
JARAJ SIĘ TYM!