Ari<3
Nawet nie wiem jak mam opisać mój rok. Pod wieloma względami był cudowny i ekscytujący, ale też nigdy nie wylałam tyle łez co w tym roku.
Zawiodłam się na człowieku któremu ufłam. To boli.
Jednak mam wspaniałą grupe ludzi, która momentalnie podjeła akcje związana z udowodnieniem mi ze tak będzie lepiej i nie ma co sie przejmować przecież życie jest zajebiste.
Dziekuje wspaniałym ludzią. Którzy kochają bez chęci posiadania.