z serii pani D. sie stara a jeździec jak kupa zdana odznaka i wreszcie trochę stresu z głowy, teraz mogę skupić się tylko na tej kluseczce, muszę znaleźć jakiś nowy sposób na rozluźnianie jej, bo jak się raz zagotuje to klapa
mam wrażnie, że jednak idzie mi coooooraz gorzej