z moim ziombem :) podczas rowerkowego spacejku - tak to był spacejek bo Daruszka bardzo przepisowa kobieta, jak jest ograniczenie do 50,. 60, 70 to ona tyle jechała i nie wytłumaczysz jej że to obowiązuje AUTA, nie ! widzi znak to tak jedzie, nie chce przyśpieszać ;D.
ale nie moge powiedzieć że było źle bo było fajnie i szmisznie .
później spacejek w deszczu przystanek na ławeczce, pod parasoleczką, kulturalnie bo mu nie żule, piwko sączyłyśmy :).
pomóż mi zapomnieć .
Tyle zostało po mnie tylko ty i setki wspomnień
ile dałbym za to by móc o tym już zapomnieć
teraz nie ma nas i nie chcę być tam gdzie ty jesteś
znowu staniesz przede mną zawsze robisz mi to we śnie
będę patrzył jak odchodzisz chociaż chciałbym się odwrócić
będę myślał ile dałbym komuś kto by czas zawrócił
kto by zatrzymał wskazówki tylko na ten jeden moment
w chwili w której Cię poznałem
poszedłbym już w drugą stronę.
Tylko obserwowani przez użytkownika partycjaiam
mogą komentować na tym fotoblogu.