Asia wyszła wcześnie rano.
Ja z Kasią powiedziałyśmy ''jeszcze 10 minutek'',
z tego zrobiła się 11, najsss.
W szkole i tak nic nie robimy, więc luzik.
Oceny już powystawiane, myślę, że nie jest tak źle,
ale pora zacząć się uczyć, ta.. no.. haha.
Zachowanie poprawe, ale tak jak mama doradziała,
nie przejmuje się tym wcale.
Wypiję kawe, wykąpie się, ogarnę.
Przyjdą rodzicę, zjem coś, posiedzę.
A potem widzę się z misiem.
Magię świąt czuje tylko kupując prezenty, nic poza tym.
Jak to święta bez śniegu? W sumie, to mam dość już
tego gadania, ale no nie wyobrażam sobie, zobaczymy..
Miłego dnia :*
misiu, to już 19 :*:*
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24