nie wybaczę ci nigdy ... ani jednej łzy wylanej ,

przez twą pijacką agresje , niejednej nocy nie przespanej ,

nie wybaczę ci nigdy ... choćbym kurwo miał żyć wiecznie ,

a kwadrat nazywać "Domem" , zacznę dopiero gdy zdechniesz...

jesteś powodem nieszczęść , jakiem w życiu mnie spotkały

chętnie zabił bym Cie gnoju , przyjął wyrok choć nie mały ,

lecz nie dokończę dzieła , które ty kiedyś zacząłeś ,

siedemnaście lat dziwko , żywot który wódą zgiąłeś ,

pamiętam czasy młode , powrót do domu by płakać ,

bo nie mogłem Cię potrzymać , widząc , ze znowu jest draka ,

pamiętam jak nachlany , chciałeś udawać dziadziusia ,

pamiętam też jak dziś , pierwszą próbę samobójstwa ,

czasy dzieciństwa kojarzę , z bezsilnością ,bólem ,płaczem ,

już nie nazywaj mnie wnukiem , co najwyżej kurwa katem ,

teraz kończę ten trak , myśląc o pijanych kurwach ,

nigdy nie wybaczę krzywdy , za nią łeb bym Tobie urwał !

pamiętam każdą krzywdę , którą mi wyrządziłeś ,

tyle wylałem łez , ile ty wódy wypiłeś ,

pamiętam to jak dziś, choć powinienem zapomnieć,

przez ciebie stara kurwo , nie mam z domu dobrych wspomnień

pamiętam każdą krzywdę , którą mi wyrządziłeś ,

tyle wylałem łez , ile ty wódy wypiłeś ,

pamiętam to jak dziś, choć powinienem zapomnieć,

przez ciebie stara kurwo , nie mam z domu dobrych wspomnień

dość juz kurwa -.- ;<