znajdź mnie na tym zdjęciu.
KONIEC. Koniec matur!
fakt #115:
"Nie założę Ci nigdy w życiu żadnej obroży. Mężczyźni z obrożami na szyi i tak nie wracają do swoich kobiet. A ja chciałabym, żebyś wracał. Do mnie. Bądź wolnym kotem, ale budź się rano obok mnie."
Czemu, jak jest dobrze to pod koniec, sam samiutki koniec wszystko się pierdoli?