szczerze? NIEE, OKŁAMIE CIĘ :O.
tak naprawdę to nie obchodzi mnie zdanie innych.
i jebie mnie to co o mnie mówią.
dzięki temu kim jestem teraz, wiem kto jest moim prawdziwym przyjacielem.
tak, mam dziewczyne.
tak, jest wspaniała.
i wiesz co?
radzę Ci przystopować szmaciarzu/szmato,
jak mówisz o niej w mojej obecności to z szacunkiem.
przeszkadza Ci to, bo jestem szczęśliwa?
ohhhhhhh, tak mi przykro. <3
więc wiesz co?
daruj sobie tą głupią gadkę
i WYJDŹ :*.
nie zmienie się bo WY?/Ty chcecie tego!
Trudno, może wam/Tobie to nie pasować
ale ja nic nie trace i jest mi tak dobrze! ; ) .