Witam !
No więc Dużo nauki i jeszczeraz Dużo nauki !
Dzisiajszej nocy mojmi snami zawładneły marzenia. To wszystko było niesamowite, nie chciałam wstawać, nawet myśl że jak wstane `zapalę fajkę` nie motywowała mnie.
Śniło mi się słońce, uśmiech, powiew wiatru szczęście u boku mojego ukochanego, nie widziałam twarzy , ale wiem że chłopak był cudowny , rozśmieszał mnie, śmiałam się z nim, nie oczekiwał ode mnie niczego, nie chciał mnie dotykać, nie potrzebował mojej bliskości fizycznej a psychicznej. Był jak przyjaciel który nie chce sex'u, chce się z Tobą wygłupiać a gdy zbliżymy się do siebei i poczujemy nie zręcznie to będzie znak że bliskość fizyczna jestwskazana a nawet `PRZYMÓSOWA XD`.
W niektórych przypadkach sny okazują nam się jako nasze pragnienia.
`Każdy ma jakieś bo cóż to by było za życie bez najskrytrzych marzeń i snach o nich ?`
Pozdrawiam Tych co nie mogą i Tych których nie ma i tak na prawdę nigdy nie było :).