Wczoraj i dzisiaj bylam na spacerze z Justyna. Oczywiscie bylo swietnie. Widzialysmy pare zwierzat:) Dzisiaj przy powrocie zaszlysmy do koni na troche posiedziec:))) Jutro chyba tez idziemy na spacer. A i mialysmy miec ognisko, ale nie mialysmy kielbaski!:(