Nie ma miłości, ale jest Justin *.* 

moje życie jest pojebane, ale chyba je lubie !

taaa! a jutro do szkoły ! kiedy to minęło .. ;o eh za szybko zdecydowanie :) 

Dużo czasu na przemyślenia, coś zrozumiałam. Jedną sprawe zamknęłam, jeszcze jutro jedną, bo chyba w końcu wypada to zrobić :>
może troche namieszałam, ale cóż :) Zdarza się? bo najważniejsze jest podejście. Strusik zmienia się z nowym rokiem? moze :>
Jutro tamta piczka nie jedzie, jadę sama, ale na trzecią lekcje.. musze coś załatwić i dopieroo :) taka szalona!
Jutro to chyba ten dzień.. troche jestem ciekawa jak będzie. Wszystko się okaże :> no okej może przesadzam, że wszystko, ale będę wiedzieć przynajmniej czy to była prawda he :) bo o zaufanie w tych czasach ciezko : ) 
A w sobote urodzinki, o ja. nie dociera jeszcze to do mnie ale co, spędzimy ten dzień jak najlepiej będzie się dało! ;) 
Okz, uciekam jeszcze się wykąpać, ogarnąć kilka rzeczy i chyba powinnam iść spać ? taa jasne hahah tak jak przez ostatnie kilka dni :>
ps: nie lubie jak ktoś wciska mi swoją racje, kiedy ja wiem jak jest naprawdę<3

bo zakazane jest najlepsze:>

będzie inaczej

eloszki :*