Tylko On mógł całować mnie po szyi choć tego nie lubie. Tylko On mógł liczyć na mnie o każdej porze dnia i nocy. Tylko On miał mnie tylko do siebie. Tylko On sprawił, że się otworzyłam. To On namieszał w moim życiu i odszedł. To On złamał moje serce. To On otrzymałby kolejną szansę, gdyby tylko zmądrzał.
Kolejny wieczór taki sam. Z kubkiem ulubionych lodów, papierosem w dłoni i słuchawkami w uszach. Wszyscy wokół śpią a ja nie mogę zasnąć, bo analizuję każdy swój ruch. Myślę co zrobiłam źle. Kolejny raz ze łzami w oczach patrzę na senny świat