Czuję się taka napuchnięta ehhh.. zjadłam wieczorem musli... może to przez to.
Jutro wantynki. Przyjdzie do mnie Panna X z racji tego, że jej mężczyzna nie da rady przyjechać. Biedna :(
Ale ja będę miała toważystwo :)
Pan Y jest załamany. Na kursie same lamusy. Ale ma on tam jakąś koleżankę i myślę, że będzie dobrze :)
Robie jutro obiad i ciasteczka:D z czekoladą i orzechami:D Ha! będą grubi xD
Byłam dziś z braciszkami na lodowisku <3 Papi jeah! <3
I jest git. jutro dużo ćwiczeń. dziś jestem zbyt zmęczona :(
Chyba jestem chora :( mam karat, kaszel i wszystko mnie boli :(
Buźka, kochane ;**