hmmm.. Obudziłam się. Tak mi się nie chciałoiść na lekcje. Ale dostałam smsa od pana Krzyśka, że jest chory i nie ma lekcji<#! tak!<3 wysprzątałam pięknie w swoim pokoju. Wzięłam cudowną kąpiel. Przyszła Panna V i panna Y <3 obejżałyśmy najgorszy film na śwecie. "Śluby panieńskie" przy tym to nic.! powinny oskara dostać. "Pozwól mi wejść" z 2008 jest fatalne;/ masakra! tak się męczyłyśmy. Ale obejżałyśmy. Pewnie tam jest jakieś głębokie przesłanie, a my tego nie widzimy, bo za tępe jesteśmy... Ale medialna...nom. I tak mi dzionek minoł. Przed sekundą był dawniej najważniejszy mężczyzna w mym życiu. Po szaliczek, bo w góry jedzie. I teraz go nie odzyskam ;( mój szaliczek ;(
Muszę być silna, muszę dać radę. Muszę schudnąć i pokazać, że potrafię! <3
Buźka, moje Kruszynki ;*