Zamiast być po prostu szczęśliwym ludzie starają się na siłę się unieszczęśliwiać.
Oczywiście nie specjalnie - kto byłby na tyle głupi?
Chociaż czasami zaczynam się zastanawiać nad tym.
Bo myslisz, że gdzie z dumą zajdziesz?
Ktoś Cię za nią pokocha i będzie wielbił?
W miłości i w przyjaźni nie ma dla tego miejsca.
Trzeba dbać o swoje dobro - OCZYWIŚCIE, ŻE TAK - ale trzeba tez dbać o dobro tej bliskiej osoby, tak samo jak o własne.
Wtedy będzie się wartym prawdziwego uczucia.
Każdy potrafi dbać o siebie i widzieć w tym plusy.
Jednak może czas nauczyć się dbać o innych z takim samym zaangażowaniem?
Serio jesteś szczęśliwy mimo, że ranisz czasami drugą osobę?
Pogadamy, gdy któregoś dnia się obudzisz, a tej bliskiej osoby już nie będzie, bo zadbał o nią lepiej ktoś inny.
Nikt nie lubi być traktowany jak nic nieznaczący przedmiot, który można rzuci w kąt gdy się znudzi.
Nikt nie lubi i nikt nie będzie tego tolerował.
Więc otwórz oczy zanim będzie za późno.