'Trochę' mi się nudziło
Hmmm..... początek tygodnia dośc nieudany... Hmmm...może po jtrze się coś poprawi...albo po środzie... Jutro egzamin z rachunkowości podatkowej ciekawe co zacna Pani J. wymyśli.
Ale jeśli ten tyg bedzie wyglądał jak dzisiejszy dzień to od środy zaczne nosić ze sobą topór, a w piątek wybiję pół Krakowa
Hmmm...taaak... Kochani! Dzisiejsze słowo-klucz to "PMS"
Jedyne co mnie pociesza to wizja jutrzejszego angielskiego z Danni ^__^ łiiiiiiiiiiiii ^_^
Weekend u M. minął...hmmm...cóż dość zabawnie Pomijając ogólną sklerozę jeśli chodzi o kupno prowiantu (
) i mój problem z rozlewaniem coli...i mój problem z topieniem (przypadkowym!) uchwytów od garnków...
Aj no każdemu się może zdarzyć
a w głośniczkach/mp3 nerwy koi mi:
http://www.youtube.com/watch?v=rCRwM6v5Eg4