Wspaniale! Już za chwileczkę wyjazd, teraz prasowanie i kurowanie się. Sierpień może być jedną wielką imprezownią, liczę na to bardzo :) Jak to jest, że nagle wszystko się tak spoko układa? Ja nie wiem, jest genialnie. Trzeba tylko kupić kilka rzeczy przed wyjazdem, spakować się i już nic nas nie obchodzi :) Dzisiaj widzę się ze Wspaniałą, mamy dużo do obgadania, ploteczki i te sprawy. Jak to dobrze, że będziemy w Lloret w prawie tym samym czasie *.*
Głupia pogoda, jakoś to przeżyje.