kolejny raz. ;-**

^{Michał, Michał, Michał. < 3333}

^{naszła mnie chęć dodawania Jego zdjęć. :D}

^{cóż na to poradzę. ;-**} 

Nic nie ma sensu, a już na pewno sensu nie mają faceci. Po cholerę chodzą oni

po tej jakże uroczej planecie Ziemi , rozpierdalając wszystko po kolei.

Niosąc zamęt i zniszczenie . Czasem zastanawiam się czy nie lepiej byłoby

być jednym z nich i tak po prostu dobrze się bawić.

Bawić się uczuciami innych jak gdyby były to tylko bezduszne istotki

spoza świata zwane zabawkam. Może po prostu nie daję sobie już rady z życiem?

Nie rozumiem już nawet samej siebie. Być może dlatego, że coś w środku

mam źle poukładane. Bóg stworzył mnie taką jaką jestem,

niech więc teraz patrzy na to wszystko co robię źle,

na to jak nic mi się nie udaje, na moją bezsilność, bezradność i beznadziejność.

On już tego nie naprawi, ja? owszem mogłabym, ale po co ?

Po co naprawiać coś co jest już doszczętnie zniszczone?

Bo co brudzić ręce od nowa szukając usterki. Zostawmy wszystko tak jak jest...

jeszcze trochę a będzie nadawało się już tylko na złom..