totalna krzyżówka życia. totalny mętlik w głowie. tak dużo możliwości. tak mało ograniczeń. tak wielki reset wszystkiego.
taka szansa na zmienę. tak cholernie nienawidziłam tej monotonii. już prawie koniec. jeszcze troszkę. ostatnia prosta. później może być już tylko lepiej. jestem tego pewna. nie będę niczego żałować. bo po co. wszystko dzieje się z jakiejś przyczyny.