Dlugo mnie nie bylo ale juz jestem, niestety we wtorek jade znowu na oboz wiec za dlugo w domciu nie posiedze Madzia swoje zadanie wykonala za co bardzo jej dziekuje pozniej jeszcze musze z nia pogadac ale was w to nie bede wtajemniczac
Na fotce a raczej na fotkach dwie moje kochane laseczki: Pati i Kinia
Wczorajsza notka byla dluzsza ale sie niestety skasowala i jej nie pamietam wiec pozdro dla wszystkich z malymi wyjatkami a szczegolnie dla: Pati i Kini Madzi Natalki S. Natalki W. Jowitki Mojego Mistrza Justynki Sandrusi I dla tych o ktorych zapomnialam tez pozdro