Ehh... Strasznie tęsknię za ogromnymi ilościami
czasu wolnego:)
Za koczkowymi nocami, dniami,jazdami...
Za terenami w których zawsze działo sie coś fajnego:D
Za lądowaniem w jagodach z Perły na oklep:PP
Za genialnymi zabawami z Emcią i resztą ekipy...
To były zdecydowanie udane wakacje:]]
Szkoda tylko że dopiero teraz mogę ocenić ich wartość...
Tęsknię za zapachem gnoju który tak instensywnie wywalałyśmy
na 4tym turnusie, za promieniami ognia buchającego z ogniska
i wogóle za Koczkiem. A może raczej za atmosferą koczkową i za
ludźmi z którymi każdy dzień wydawał się dużo weselszy:)
Ale za rok powtórka.
A oto i fotos z serii: "szatańskie potrzeby Bojara:P"
Przed każdą przeszkodą miałam przed oczyma widok gleby:P
Zresztą moje obawy potwierdzały zakłady widowni przy której przeszkodzie spadne:P
Wogóle to dziwiłam sie że na tym małym szatańskim kucu na cokolwiek
najechałam:) Kochana Perełka<3
Właśnie! Chyba najbardziej odczuwam brak terenów oklepowo-perłowych i Druniowo-Forestowych:(
To były piękne tereny...:D
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24