Spaliłam sobie plecy. Boże za co. ;___;
Dnie płyną stosunkowo wolno. Pewnie dlatego, że nie wiem kompletnie co robić. Przez ten skwar nie chce mi się dupy nigdzie ruszyć. W sobotę jadę do Częstochowy. ;_; Koncert Peszek. *-*
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24