Wczoraj był istny koszmar. Jakby mi ktoś powiedział, że pod koniec mają będę musiała wyjść na miasto w szaliku, to bym go wyśmiała. Nawet pomyślałam, że na dzisiaj wyjmę zimową kurtkę. Serio.
Na szczęście była ładna pogoda i nawet spoko temperatura. Dobrze, że rozpadało się jak byłam od godziny w domu. :<
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24