ciemne.takie bo lubie.
Cóż pozwalam hasać buzujących dziś we mnie hormonom . których dziś nic nie zaspokoi ,ukoji , uspokoji .W takim momentach pojawiają się te natrętne pytania i wiercą dziure w brzuchu.no co wtedy zrobisz no co? jak to się potoczy?przeganiam tą swoją schizofremie i mówię ,że trzeba być rozsądnym ,że i tak się wszystko jakoś ułoży,uleży,poukłada.Jednak tam pod kopułą dzieją się rzeczy dla mnie nie zrozumiałe ,możliwe ,że to przez iż wpływ na nie ma jeszcze jeden narząd ,polożony jest w klatce piersiowej i ma dwie komory i dwa przedsionki ,chociaż jego znaczenie pod tym względem jest symbolicznie.Pozostają mi tylko dalsze próby logicznej konwersacji choć w głebi czuje ,że nie mają większego sensu.