Zaczęliśmy drugi semestr.
Logowanie na studia poszło jakoś tam, nawet zadowalająco. Za to BAROK widzę czarno i szczerze mówiąc, nie chce mi się tego wszystkiego czytać. W ogóle nic mi się na tej polonistyce nie chce robić. A już tym bardziej uczyć się o słownikach i bibliografii... I oczywiście nie mogę zapomnieć o mojej ukochanej poetyce ( Oo), na której pani potrafi nie oddychać gdy mówi. Serio.
Chciałabym wakacje już.
Za to zeszły weekend był chyba najfajniejszym weekendem od niepamiętamkiedy. W czwartek też w sumie fajnie było, nie licząc piwa, które smakuje jak pierniczki. No. :D
Zdjęcie z Jastarnii.
Inni zdjęcia: :* pati991gdZapach bzu qabiNad morzem pati991gdFot robione przez babcie pati991gdJa pati991gdJa pati991gdNa chrzcinach u Maćka pati991gdJa pati991gdJa pati991gdJa pati991gd