Dzień dobry, jestem z Żor!
<big hug>
Tak ostatnio myślałam sobie dużo o Tobie oraz nad włamikiem u Ciebie, bo coś mało mnie u Ciebie i w Internecie ogólnie ponoć. A że zapomniałam hasło na Twojego fotoblożka to trochę kminiłam, kminiłam, kminiłam.., aż dzisiaj w końcu udało mi się wykminić Twoje trudne hasełko - tak, tak kaś haker, jakby inaczej.
A skoro udało mi się złamać Twoje hasełko to szkoda byłoby nie wykorzystać okazji i nie sprezentować Ci drugiego włamiku w moim wykonaniu.
Byłoby nasza wspólna foteczka we wpisiku, ale tak sobie myślałam, myślałam i doszłam do wniosku, że my w gruncie rzeczy jako tako wspólnych foteczek nie mamy (NIE BÓJ SIĘ, nadrobimy to! I nie ma marudzenia na swój wygląd i inne pokrewne rzeczy, bo przyjemnie nie będzie. No i mam nadzieję, że liczysz się z tym, że odmowa sprawi mojej skromnej osóbce ogromną przykrość..<smuteczek>), a żeby dotrzymać tradycję włamików to zamiast czegoś z Internetu dodałam swoją foteczkę - wybacz moją mordkę! Pracuję nad nią i mam cichą nadzieję, że efekty pozytywne wkrótce na przełomie kilku najliższych miesięcych pojawią się.
Nie widziałyśmy się sporo, a sporo czasu, toteż mam nadzieję Panno Gabriello, że w jak najbliższym czasie uda nam się spotkać na ploteczki, ploteczki, ploteczki i inne tam jakieś poboczne 'atrakcje' oraz że spotykać się będziemy częściej, bo szkoda byłoby dawać Ci spokój od mojej durnej osoby!xd ;-*
Ogólnie rzecz biorąc żebym Ci tu zaraz nie zaczęła pisać jakiś wypracowań o niczym powoli zacznę zmierzać ku końcowi tego wpisu, choć i tak od początku chyba lałam wodę, ale liczą się chęci, pamiętaj!
mała kasieńka - włamywacz.