jezusmariajózef nareszcie mam 'lipringa' <3
z rok marzyłam i w końcu się udało.
narazie taki byle jaki, bo przełożony, bo przecież genialnej Em już pierwszego dnia kolczyk na ulicy wypadł i się zgubił. XD
jutro sobie kupię taki zwykły, kuleczkę.
a narazie moja wara wygląda tak, jak na fotce.