Cudownych Walentynek kochani ^^
Ja niestety nadal w domku...
ucho i gardło nie odpuszcza ... stany podgorączkowe itp:/:( w pracy pewnie nie Sa zadowoleni ale coz ...
W tym tygodniu na 99% nadza Zośka tez będzie miała zabieg u weta :(( - niestety guzek na uszku rośnie ciagle wiec trzeba go wyciąć/wypalić ...;(( nienawidzę !:(