koniec egzaminów. jaram siem.
bijta pokłony meny, bo zrobiłam wczoraj zajebiście dobrze zadanie z fizyki! ;DD
obecnie padam na twarz. szłam z magnoli na nd na piechotę. ;o
i to jeszcze z orłowską i wiolką. i dużo zdjęć mamy.
ale orłowska jest biedna i nie posiada kabelka od aparatu.
jutro napadam na factory. pojutrze pasaż.
w sumie to cały czas jaram się moim tlf.
ale to nie zmienia faktu, ze już mnie wkurwia.
dziękuję katarzynie za herbatę. <3