łaaa beZZ w sukience ^^
Przyjemnie jest sie czasem skaleczyć i krwawić. W te szare dni, kiedy ósma rano niczym się nie rózni od dwunastej w południe, nic sie nie zdarzyło ani nic nie zamierza się zdarzyć, i myjesz szklankę w zlewie, a ona nagle ( przypadkiem) pęka i kaleczy ci dłoń. I wtedy pojawia się ta jaskrawa czerwień, najjaśnieszy punkt dnia, twoja własna krew, tak żywa i pulsująca, że aż szumi. Fajnie ( naprawde fajnie ) czasem tak zrobić bo przynajmniej wiesz że żyjesz.
http://www.youtube.com/watch?v=gUh6JnoA6K8
ai sou mising ju <3