Zaraz idę się położyć, idę spać. Migreana nie daje żyć, jest albo gorąco,
albo duszno, albo burza, albo coś. Czytając co się działo na Niu nawet się cieszę,
że nie pojechałam. Szkoda tylko, że nie mogłam się spotkać z kilkoma osobami no
ale mówi się trudno i mam nadzieję że jeszcze będzie okazja. Ale teraz zbieram pieniądze,
może uda mi się kupić kolejny set dreadloków, a jak nie to, to może wymyślę coś
innego. Może uda mi się wreszcie uzbierać pieniądze? Uh, zobaczymy.
Jeśli ktoś chciałby commissionsa, to zapraszam. Pieniądze się przydadzą.
http://mrukot.deviantart.com/journal/Commission-OPEN-472174956
Kupiłabym 3DSa. Ale tylko dla pokemonów.
Tak...
Chyba sprzedam tego wiga brązowego.
Chyba jednak...