Cóż za noc.
Impreza tak jakby na przymus. Jakieś młode emilki....
Na fejsiku magdalenki...
Wyśmianie...
Jak tu zaufać...jak....
Trzeba chyba zacząć szukać czegoś normalniejszego.
Niezdoorwo jest mieć takie duże ego...niszczy drugą osobę. A później pojawiają się pretensje...