Kilka uroniłam łez.
Dzisiaj: Galeria z kucykami pony.
Jutro: Dwór Artusa z klasą. Muszę tam gdzieś złapac tatę i mu powiedziec żeby mnie z reszty lekcji zwolnił.
Serduszko.
Gwiazdeczka.
Słoneczko.
Tęcza.
lodowaksiezniczka pony...
mój był fioletowy ;]
ale ty wiesz ń ;]
nie płacz więcej
...
nie pozwalam...
;p
namalujmy se na tyłku słońce
na czole tecze...
i zrobmy końska grzywe...
orginalnie i tak kucykowo
buś ;*
O sobie: Ja. Kim jestem? Ktoś mi kiedyś powiedział, że sobą. Innych przypisuje się do różnych subkultur. A ja podobno jestem swoją własną subkulturą. Dużo mi w życiu powiedziano. Prawdy i nie prawdy. Nie prawdy zapewne więcej. W życiu nie jest ważne bycie kochanym. Ważne żeby samemu kochać. Bo uczucia robią z nas ludzi. Gówno prawda w sumie ale staram się w to wierzyć. W dużo rzeczy staram się wierzyć w sumie. Na przykład w samą siebie. I mam nadzieję. Nadzieję na nadzieję. Na to, że może jednak kiedyś.