Brak zdjęć przyprawia mnie o ból głowy. Przykra dzisiaj jestem. Kury są różowe. A słońce niebieskie. Mógłby już być dziesiąty kwietnia nieprawdaż. I wakcje by mogły być też... I chuj.
Wkurwiona bez potrzeby, o nic, za nic.
Komentarze
merrissa romantyzm jest do dupy.
a ja mam zupełnie inne priorytety i tyle.
szczęście tak ale romantyzmowi mowim wielkie NIE!
po za tym jak się nie dlugo żeni to jak sie może nie być szczęśliwym.
merrissa łoo weszłam w sumie. mimo ze czasu brak ale o nowe foto no to komciam.
i o. ja mam od huja zdjęć i niekce mi sie dodawać...
czyli coś jak twoje przeciwieństwo...
i 10 o jakże bardzo bo będą miłe ludki ^^
ale co ja widze komentarze u ciebie że moja żona wybiera się 5 kwienia czyli ze bedzie fun. xD
pozdrawiam i milego mimo wszystko zyczę ^^
Użytkownik usunięty
mnie przyprawia o bol glowy moj dzisiejszy wf. -__-'
ja chcęę 5 kwietnia. ^^'
a co do wakacji. tak. zdecydowanie potrzebuje odpoczynku od potrójnego Z. [.ZZZ zakuć, zaliczyć, zapomnieć.]
i baaardzo tęsknię za majem. *_*
O sobie: Ja. Kim jestem? Ktoś mi kiedyś powiedział, że sobą. Innych przypisuje się do różnych subkultur. A ja podobno jestem swoją własną subkulturą. Dużo mi w życiu powiedziano. Prawdy i nie prawdy. Nie prawdy zapewne więcej. W życiu nie jest ważne bycie kochanym. Ważne żeby samemu kochać. Bo uczucia robią z nas ludzi. Gówno prawda w sumie ale staram się w to wierzyć. W dużo rzeczy staram się wierzyć w sumie. Na przykład w samą siebie. I mam nadzieję. Nadzieję na nadzieję. Na to, że może jednak kiedyś.