Jeszcze woodstock, aż chciałoby się wrócić do tamtych dni.gg
Było tak beztrosko, tak cudownie, tak odlegle, ah..
Ale to wróci, może nie za tydzień, czy dwa, ale wróci, wiem to!
Co u mnie? Okazuje się, że naprawdę mam wiele cudownych
ludzi w okół siebie, którzy niesamowicie chcą mnie wspierać!
To fantastyczne, naprawdę fantastyczne.. cieszę się, że was mam.
W Brzegu, no jak w Brzegu - najpiękniej na świecie, genialni wy<3
Tutaj? mordeczki, które widuje na codzień są nie do opisania,
naprawdę nie do opisania. Uwielbiam każdą minutę z wami :)
Zimno, chłodno, nieprzyjemnie, pada za oknem, a ja biedna
uciemiężona muszę iść nakarmić królikosy w klatkach, brrrr.
Trzeba zebrać dupę i ruszyć, bo gadanie nic tu nie da, hyhy :)
Dajcie mi słoneczko! Naprawdę, choć trochę słoneczka!
Słońce daje mi tyle energi, wystarczy że poczuję promienie
słońca na twarzy i już jest lepiej. Po za tym naukowe sprawy,
że promienie UV wpływają dobrze na samopoczucie itd itd.
Życzę wam uśmiechu, jak najwięcej uśmiechu, bo on również
działa jak promienie, daje energie wszystkim, których napotykamy
i uśmiechamy się do nich, naprawdę! To ma w sobie siłę, nawet
nie wyobrażacie sobie jak wielką, zwróćcie kiedyś na to uwagę
- myślę, że nie trzeba być bardzo uważnym obserwatorem,
by zauważyć jak świat się zmienia pod wpływem ludzkiego uśmiechu.
MAMO! TWOJEZDROWIE!