Nie pisałam nic, bo w zasadzie nie było o czym.
W czasie Świąt i Nowego Roku przytyłam 3 kg
Udało mi się szybciutko to zrzucić i dziś moja waga pokazała rano 79,2 kg
Ospę wietrzną wyleczyłam, na dzień dzisiejszy bez powikłań, mam nadzieję że tak pozostanie.
Pozostały oczywiście blizny: dwa dołki na twarzy, jeden na karku, na przedramieniu i 2-3 na plecach.
Pamiątka musi być, heh.